Wspólnota wychodzi z każdego kąta
Okazuje się, że operacja ratingu zaczęła się na znak Fethullaha Gülena.
Tak mówi Mustafa.
Który Mustafa?
Ten, który mylił absolutyzm z monarchią konstytucyjną...
Ten Mustafa, który był lewicowcem, a jednocześnie zwolennikiem Kemala i jedenocześnie ten, który nie potrafił odpowiedzieć na pytanie:
Mustafa, kojarzony ze słowem „zdrada” za wszytskie polemiki w, których brał udział.
Pomimo tego, iż został spoliczkowany mówi: „Besztam ich, a oni znowu ze mną zadzierają”. W ten sposób udaje mu się zrzucić winę na innych, jednakże do dzisiaj nie wiadomo kogo zbeształ Mustafa...
Mustafa piszący powieści...
Mustafa, który próbował wejść w zażyłość z napisanymi przez siebie powieściami, oraz z „literaturą”, a jednocześnie Mustafa, który przekracza „granice przyzwoitości...”
Właśnie to jest Mustafa, który przyciąga uwagę „ skoordynowaniem w czasie” operacji ratingu.
Mówi, że „W udostępnionym dziesięć dni temu video reakcja Fethullaha Gülena na serial pt: “Spektakularne stulecie” była bardzo ostra. Słowa krytyki argumentował w taki oto sposób: “Sułtan przebywał w pałacu w Stambule tylko 1.5 roku w czasie trwającego 46-letniego okresu sułtanatu. Bardzo zbulwersowało mnie to, że ci zuchwalcy nakręcili o nim taki film. Ludzie nie mający rzadnego wstydu, ani szacunku”. Te słowa umieszczone zostały może w jednej lub dwóch rubrykach wszystkich gazet i tak też zostały pominięte. Nikt nie odważył się ich nawet ocenić”.
A Mustafa własnie wykazuje tę “odwagę” w dokonywaniu oceny. Na przesłuchaniu ratingowym mówi o osobie prowadzącej przesłuchanie, jako o tej, która jest suflerem Gülena. A mówiąc dosadniej, daje to do zrozumienia... nie zapominając oczywiście o powiedzeniu : “w tyle cudownych zbiegów okoliczności poprostu nie wierzę”.
Co można powiedzieć?
Zmęczoło mnie już poprawianie Mustafy.
Kiedy próbował wychwalać Ataturka za panowania Kenana Evrena, używał takich argumentów: „Ataturk wychodzi z każdego kąta...”
Tymczasem czekając na szczęśliwe dni, utęsknieni za znajdywaniem na każdym kroku postaci Ataturka , stykami się z przykrą rzeczywistością, gdzie coraz częściej, z każdego kąta wychodzi wspólnota.
A proces Ergenekonu?
To z pewnością sprawka wspólnoty...
Więzienie, świeżo podpisany dokument, memorandum zamieszczone w internecie, przesłuchania związane z „Balyoz’em”. (Planowany zamach stanu o nazwie Balyoz)
To jest sprawa wspólnoty...
A dochodzenie w sprawie szykan ?
Sprawka wspólnoty...
Dlaczego wspólnota, która podejmuje tyle działań „z sukcesem” miałaby zostawić ten zaszczyt przeprowadzania przesłuchań ratingowych komuś innemu. To napewno zrobiła wspólnota.
Jeśli wspólnota rzeczywiście zajmuje się tymi sprawami, to moim zdaniem bardzo dobrze je wykonuje...świetna robota.
Czy Mustafa źle robi ?
Czy to źle, że chce się rozliczyć z osobą zadającą cios..?
Czy to źle, że wszystkie brudy pewnego okresu wychodzą na światło dzienne... ?
Sprawa ciągłych nieznanych morderstw, “przyjacielskich bomb” rzucanych na prawo i lewo, “przyjacielskich min” podkładanych w punktach przejściowych naszych żołnierzy, skandale herona, skandal w związku z memorandum zamieszczonym w internecie, czy też „Plany zniszczenia Stambułu...” Czy to źle, że te wszystkie sprawy są rozszyfrowywane?
Panie Mustafo, czy te dochodzenia nie powinny mieć miejsca ?
Czy państwo powinno było patrzyć z przymrużeniem oka na zamachowców, partyzantów, osoby dokonujące szykan, złodziei czy też fałszerzy ratingów?
Zostawmy to i owo, czy pan nie przypisuje winy wspólnocie za każdą dokonaną rzecz?
Czy w tym państwie nie ma policji, prokuratorów, sędziów, parlamentu, „działających komisji”?<
Pewnego dnia opierając się o drzwi, usłyszy pan: „ Zobaczmy no niech Pan przyjdzie, Panie Mustafo...Chcesz mi powiedzieć, że to państwo jest kierowane przez wspólnotę?” jeśli tak powiedzą, co im wtedy odpowiesz ?
Czy będzie pan wyliczać policji i prokuraturze: „Przyjaźń dla pieniędzy, nawoływaczy do rządu konstytucyjnego, uczniów współnoty, sługi sułtana, którzy nie myślą”?
W takim razie skoro wspólnota jest tak silna, że wychodzi z każdego kąta , a w dodatku znosi z ekranów „świetlany wiek”, kończąc emisję serialu po kryjomu i nie emitując nic w zamian, to dlaczego nie wykazuje dostatecznego sprytu, ku temu aby nie stać się przedmiotem plotek w pańskich ustach ?
Co? Panie Mustafo?
- Utworzono .