Nauka i religia – Teologiczna perspektywa Gülena
Wstęp
Duża część współczesnych myślicieli muzułmańskich miała kontakt z tematyką relacji pomiędzy religią, a nauką.[1] Temat ten, sam w sobie, szybko zyskuje popularność wśród muzułmanów, nie tylko wśród naukowców, lecz również w grupach intelektualistów i specjalistów muzułmańskich. Niewątpliwie, muzułmanie są zainteresowani, w pierwszej kolejności, rozpatrywaniem tego tematu z punktu widzenia islamu. Możemy nawet powiedzieć, że w wielu krajach muzułmańskich, praktycznie każda klasa wykształconych muzułmanów, stoi przed pewnymi problemami, odnoszącymi się do relacji pomiędzy religią, a nauką.
Ci, którzy uważnie śledzili rozwój religii w świecie muzułmańskim od momentu, tak zwanego, odrodzenia islamskiego w 1970 roku, zauważyli, że wzrost zainteresowania kwestiami religii muzułmańskiej i nauki w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, jest częścią większego trendu zainteresowania kulturą oraz religią islamu. Fakt, że większość aktywnych uczestników wyłaniającego się dyskursu muzułmańskiego w zakresie religii i nauki, było przyrodnikami zainteresowanymi religią, mówi wiele na temat intelektualnej transformacji, zachodzącej w świecie muzułmańskim.[2] Przykro zwrócić uwagę, ale ilość literatury dostępnej na ten temat, jest tylko bladym odbiciem tego, co na tym polu się w rzeczywistości wydarzyło. Zachodnia nauka, podejmując temat współczesnego islamu, wydaje się koncentrować na jego politycznym wymiarze. Przyczynia się w ten sposób do rozmycia współczesnych przejawów muzułmańskiego intelektualizmu oraz religijności, tak jak w nauce, która na zachodzie jest uważana za prawdopodobnie najbardziej świecką z nauk.
Także niefortunne jest wzrastające zainteresowanie intelektualnymi dyskursami nauki i religii, które nie zostały zaadoptowane poprzez wdrożenie odpowiednich programów akademickich oraz badawczych. Korzystne programy, które nie są obecnie realizowane, mogą obejmować wprowadzenie takiego przedmiotu do programu nauczania szkół wyższych oraz utworzenie centrów badawczych, zajmujących się rozwojem ludzkiego zrozumienia wielopłaszczyznowych relacji pomiędzy nauką, a religią. Podczas gdy na Zachodzie istnieje wiele takich ośrodków, organizacji akademickich, oraz czasopism poświęconych studium nauki i religii w ramach judaistyczno-chrześcijańskiego swiatopoglądu, w świecie muzułmańskim możemy mówić o zaledwie kilku takich przedsięwzięciach.[3]
Na tle tego względnego zaniedbania globalnego wymiaru odrodzenia islamu, ten esej ma na celu przybliżyć głos współczesnego muzułmańskiego teologa w sprawach dotyczących religii i nauki. Prezentowaną postacią religijną jest Fethullah Gülen[4] (ur. w 1938 r.), pobożny turecki uczony, pedagog oraz kaznodzieja, popularny nie tylko w kraju, ale i w tureckojęzycznych republikach środkowej Azji. Jest oczywiste, że wybór perspektywy muzułmańskiego teologa na temat religii i nauki ma pewne znaczenie. Jest nim fakt, że współczesny dyskurs muzułmański został - w tym zakresie - zdominowany przez wykształconych na Zachodzie muzułmańskich uczonych. W dzisiejszym muzułmańskim świecie, bez względu na korzenie, rzadko zdarzają się poważni naukowcy zajmujący się tematyką wiedzy i religii równocześnie. Gülen, bez wątpienia należy do tego wąskiego grona uczonych. To właśnie jego pozycja, osoby powszechnie szanowanej, oraz intelektualnie zaangażowanej w relacje pomiędzy wiedzą, a religią, sprawia, że jego wykłady są tak ważne. Istotne również jest to, że Gülen pochodzi z świeckiej Turcji, gdzie jego tradycyjne muzułmańskie spojrzenie na religię, może być postrzegane, jako filozoficznie sprzeczne z oficjalną ideologią świecką państwa, czy jego instytucji politycznych.[5]
Intelektualna orientacja Gülena
W świetle, zarówno jego wykształcenia, jak i umiejętności intelektualnych, Gülen może być postrzegany, jako ekspert, głęboko zakorzeniony w tradycyjnych naukach religijnych, równocześnie ze świetną znajomością nauk Zachodu. Urodzony w małej wiosce Korucuk, w prowincji Erzurum, w Turcji, Gülen w bardzo młodym wieku otrzymał tradycyjne wykształcenie z zakresu nauk Koranu, hadisów, oraz orzecznictwa. Miał szczególne zamiłowanie do nauki języków oraz poezji sufickiej. Poza znajomością języka arabskiego oraz perskiego, przekazaną mu przez ojca, zna także język francuski. Sam przyznał, że poprzez krąg duchowy jego ojca, bardzo duży wpływ miał na niego suficki mistrz i poeta, Muhammad Lufti[6] (zm. w 1954 r.), od którego - będąc między dziesiątym, a piętnastym rokiem życia - pobierał nauki duchowe.
Inną wpływową postacią, która miała znaczący wpływ na duchowy i intelektualny charakter organizacji Gülena, był Said Nursi[7] (1879-1960), którego komentarz do Koranu, znany, jako Risale-i Nur, jest powszechnie ceniony w muzułmańskim świecie. Jeszcze będąc w szkole, Gülen zapoznał się z tą pracą. Napisana częściowo w obronie przekonań islamskich przed atakiem ze strony współczesnej nauki, praca ta miała wpływ na formowanie się poglądów naukowych i religijnych Gülena. Wydaje się, że przed osiągnięciem wieku lat dwudziestu, Gülen był już wystawiony na działanie, zarówno tradycyjnych nauk islamu, jak i literatury oraz myśli filozoficznej Zachodu.[8] Jego intelektualne fundamenty mają swoje korzenie w tych wczesnych naukach.
Z tego rodzaju edukacyjnym zapleczem, Gülen jawi się, jako osoba dobrze zorientowana w naukach islamu oraz zaciekawiona współczesną myślą intelektualną. Niektóre z jego dzieł wyraźnie wskazują na to, że jest on dość dobrze zaznajomiony z tematem historii relacji pomiędzy nauką, a religią, na Zachodzie. Również z jego licznych publikacji, można odnieść wrażenie, że dobrze zna podstawy współczesnej nauki, oraz że posiada pewne zrozumienie swoich osiągnięć i słabości.
Stosunek Gülena do nauki i religii
Gülen poświecił kilka Prac zagadnieniom związanym z relacją pomiędzy nauka, a religią. W tekście tym, skupimy się na tylko trzech z nich, a mianowicie: 1) związkiem pomiędzy prawdą naukową, a religijną; 2) islamskim spojrzeniem na współczesne podejście do natury, oraz 3) podejściem Koranu do nauki. Jego poglądy na te kwestie, odnajdujemy w jednej z nielicznych jego książek dostępnych w języku angielskim – „The Essentials of Islamic Faith” („Podstawy wiary islamu”).[9] Praca ta ujawnia ogólny kontekst, w którym Gülen oddaje się zagadnieniom religii i nauki. Jego zainteresowanie tym tematem ma charakter głównie teologiczny. Mam przez to na myśli, że jest on zainteresowany zwalczaniem postaw islamu, w których nauka gra usłużną rolę „opiekunki teologii”. Jego zdaniem - religia i nauka - nie mogą nigdy być stawiane na równi w islamie. Stanowisko opozycji nauki względem religii, zostanie wyjaśnione w dalszej części tego tekstu.
W jego dyskusji na temat relacji między nauką, a religią, możemy wyodrębnić główne źródła intelektualnych wpływów, pod którymi pozostaje Gülen. Wyraźnie stosuje on wiele odniesień do Koranu oraz proroczych hadisów w celu poparcia swoich poglądów. Jego duchowa interpretacja natury jednoznacznie zdradza wpływ tradycji sufickiej, zwłaszcza teologii ważnej postaci sufizmu, jaką jest Ibn ‘Arabi. W twierdzeniu, że świat jest „sferą”, w której objawiają się imiona Boga i dlatego posiada on pewien rodzaj świętości”, oraz że jest to „ Boska Księga Stworzenia” – Gülen odzwierciedla jego poglądy, a także innych sufickich mędrców.[10] Przejawia on także w swoich pismach intelektualny stosunek, wyraźnie sugerujący znajomość nowoczesnej myśli zachodniej. W sprawach takich, jak islamska krytyka natury współczesnej nauki, odnosi się on do spojrzenia Karla Popepera, [11] współczesnego brytyjskiego filozofa nauki, oraz Rene Guenona[12], tradycyjnego francuskiego filozofa nauki. Rozczarowywać może fakt, że jego odniesienia do współczesnych zachodnich myślicieli są zazwyczaj bardzo krótkie. Jednak w kontekście całej jego argumentacji należy przyznać, że ma racje w tym zakresie. Jego głównym obszarem zainteresowań jest teologia oraz duchowość. Jego zwięzłe cytaty naukowych i filozoficznych poglądów - pochodzące od zachodnich myślicieli - mają na celu jedynie zilustrowanie lub zapożyczenie dodatkowego wsparcia filozoficznego dla jego argumentów.
Wpływ sufich, wydaje się być najbardziej dominującym czynnikiem w intelektualnej strukturze myśli Gülena na temat religii i nauki. Wyraźnie widać, że jest on człowiekiem Boga, posiadającym specyficzny rodzaj umiłowania do nauk intelektualnych oraz etyki duchowej sufizmu, pomimo iż nie należy do żadnego bractwa sufickiego (tarikatu). Naturalnie, jego głębokie intelektualne przywiązanie do sufizmu można dostrzec w jego popularnych pismach na ten temat. Na przykład, Gülen pisał na temat koncepcji i praktyk sufizmu.[13] Jednak w tej chwili, nie sposób ocenić stopnia, w jakim suficka doktryna wpłynęła na religijną filozofię nauki, proponowaną przez Gülena. Natomiast w swojej ekspozycji podstaw sufizmu, wydaje się być przekonany, że ten wymiar duchowy jest prawdziwym szlakiem do poznania wewnętrznej natury rzeczy. Ponadto, według niego, to właśnie ta wewnętrzna wiedza, pogłębia i wzbogaca ludzkie zrozumienie religii i prawd intelektualnych. W świetle takiego spojrzenia, możemy powiedzieć, że perspektywa Gülena na relacje pomiędzy religią, a nauką - została ukształtowana głównie poprzez jego głębokie zaangażowanie w poznanie sufizmu.
Natura prawdy religijnej i naukowej
Pozwólcie, że najpierw zajmę się stosunkiem Gülena do natury prawd religijnych i naukowych, oraz możliwością konfrontacji lub harmonijnego stosunku pomiędzy nimi. Przed przystąpieniem do dyskusji na temat jego spojrzenia w tym zakresie, właściwym będzie zdefiniowanie rozumienia przez Gülena słowa „prawda”. Według niego: „Prawda nie jest wytworem ludzkiego umysłu. Prawda istnieje niezależnie od człowieka, i zadaniem człowieka jest jej poszukiwanie.”[14] W ten sposób, Gülen przyłącza się do powszechnej, wśród ludzi religii oraz filozofów, koncepcji prawd obiektywnych. Prawdy te pozostają nienaruszone przez ograniczenia indywidualnych ludzkich doświadczeń, oczekując jedynie na odkrycie ich przez ludzi.
Dzieli on prawdę na dwie kategorie: absolutną oraz względną. Poprzez sformułowanie „prawda absolutna”, ma na myśli prawdę niezmienną oraz „osadzoną w sferze powyżej widzialnego świata”, gdyż odnosi się ona do niezmiennej rzeczywistości.[15] Prawdy absolutne dotyczą istoty istnienia, domeny, której nauka nie jest w stanie zweryfikować z uwagi na metodologiczne ograniczenia. „Współczesne podejście naukowe” - jak uważa - jest „dalekie od znalezienia - poza egzystencją - prawdy oraz jej interpretacji, ”.[16] Dla Gülena, prawdy Koranu i proroczych hadisów są z natury absolutne.[17] Natomiast prawdy względne mają charakter zmienny, przejściowy oraz niepewny. Twierdzi, że prawdy naukowe należą właśnie do takiej kategorii prawd względnych. W użyciu przez Gülena sformułowania „prawdy naukowe”, odnosi się on do faktów i prawd odkrytych lub ustanowionych przez naukę. Jednak, jak mówi „nauka ciągle się rozwija i to, co dziś uważane jest za prawdę, jutro może być uznane za błąd - lub dla kontrastu - to, co dziś uznajemy za nieprawdziwe, w przyszłości może zostać dowiedzione, jako prawda”.[18] Wyjaśniając, dlaczego prawdy naukowe są zawsze względne, wskazuje on na uzależnienie nauki od danych empirycznych, oraz od racjonalnej interpretacji tych danych w zakresie, którego mają dotyczyć. Dalej omówimy nieodłączne ograniczenia metod naukowych, które towarzyszą wędrówce człowieka w stronę prawdy.
Utrzymując, że prawdy Koranu oraz proroczych hadisów są absolutne, a prawdy naukowe są względne, Gülen przedstawia filozoficzną przesłankę w celu wyrażenia odpowiedniej relacji, jaka powinna istnieć pomiędzy religijną, a naukową prawdą. Często zadawane jest pytanie, czy religijne i naukowe prawdy muszą zawsze pozostawać w sprzeczności z sobą, czy jednak możliwe jest ich harmonijne pogodzenie? W zasadzie, Gülen uważa, że te dwa rodzaje prawd nigdy nie mogą pozostawać w sprzeczności. Istnieje potrzeba dalszego wyjaśnienia, co należy rozumieć poprzez „zasadniczy brak sprzeczności”. Według Gülena „wszechświat, jako naukowy przedmiot badań jest sferą, w której objawiają się imiona Boga, przez co cechuje go pewien rodzaj świętości. „Wszystko we wszechświecie jest listem od Boga Wszechmogącego, zapraszającym do nauki, aby posiąść wiedzę o nim.” Więc wszechświat jest zbiorem takich listów, lub jak mawiają muzułmańscy mędrcy „Boską Księgą Stworzenia”, czerpiącą z boskich atrybutów mocy oraz woli. Koran, ukazywany z woli Boga, jest - w sposób dosłowny - odpowiednikiem wszechświata. „Tak, jak nie może być konfliktu pomiędzy pałacem, a zapisanym papierem, użytym do opisania go, tak nie może być sprzeczności pomiędzy światem, a Koranem, gdzie oba są wyrazem tej samej prawdy.”[19] Powyższy cytat z Gülena wyraźnie ukazuje, że naukowe i religijne prawdy nie mogą być skłócone, ponieważ pochodzą z tego samego boskiego źródła. Większość muzułmanów podziela tę opinię.
Jednak, jeśli powstaje sytuacja, kiedy „prawda naukowa” jest postrzegana, jako sprzeczna z ustaloną prawdą religijną, a następnie nie przechodzi wszystkich prób pogodzenia, Gülen sugeruje, aby wybór muzułmanów padł na korzyść tej drugiej. Przyjmując takie stanowisko, godzi się on z „filozoficzną” wiarą dotyczącą wartości prawd naukowych. Zgodnie z powyższym, prawdy naukowe są zaledwie teoriami, bo gdyby były prawdą, to nie występowałby konflikt pomiędzy nauką, a religią. Bezwzględną prawdą religii objawionej jest możliwość decydowania o losie prawd naukowych. Prawda naukowa, obecnie szeroko akceptowana w środowiskach naukowych, okazuje się sprzeczna z prawdą religijną. Zatem, wcześniej czy później, zostanie podważona przez samą naukę. Gülen utrzymuje stanowisko, że prawdy relatywne muszą być podporządkowane prawdom absolutnym. Ta rola podporządkowania potrzebuje podkreślenia, ponieważ sam status prawd względnych, jako prawdy, odnajduje epistemologiczny wyraz w świetle ich afirmacji przez prawdy absolutne.
To właśnie w świetle tej relacji pomiędzy relatywną, a absolutna prawdą, Gülen kładzie nacisk na rolę prawd naukowych w służbie prawdom religijnym. Jeśli wśród klasycznych teologów filozofia zostałaby uznana za służebnicę teologii - to według Gülena - w dzisiejszym świecie, nauka pełniłaby taką rolę. „Nauka i fakty przez nią dostarczane, może oraz powinna być wykorzystywana do objaśniania faktów islamu” – mówi Gülen.[20] Dodaje, że „naszym głównym celem przy przedstawianiu nauki oraz faktów naukowych, powinno być zyskanie zadowolenia Boga”.[21] Wydaje się być bardzo krytyczny wobec różnego nastawienia do nauki, wśród współczesnych muzułmanów, którzy szukają „uzasadnienia dla religii lub wzmocnienia swojej wiarygodności za pomocą współczesnych naukowych faktów”. W odpowiedzi na te tendencje, które w pewien sposób, stawiają naukę ponad religią, Gülen występuje z następującym stwierdzeniem: „Nasze stanowisko musi być jasne w sprawie tego, że Koran oraz hadisy są prawdą absolutną. Nauka oraz fakty naukowe są prawdą do momentu, w którym pozostają w zgodzie z Koranem i hadisami. Nawet definitywnie ustanowione fakty naukowe, nie mogą być filarem podtrzymującym prawdę iman (wiary).[22]
Pomimo, iż scjentystyczne trendy pojawiają się w całym muzułmańskim świecie[23], jest oczywiste, że krytyka Gülena, skierowana jest przede wszystkim do społeczeństwa tureckiego. Krytykuje on spojrzenie trzech bardzo ważnych grup społecznych. Pierwsza grupa składa się z ateistów oraz osób świeckich, które porzuciły religię na rzecz nauki. Drugą grupą są muzułmanie, którzy wierzą zarówno w religię, jak i naukę, ale mają tendencję do podporządkowywania tego, co było temu, co nowsze. Grupa trzecia, składa się z muzułmanów krytycznych względem nauki, jako narzędzia wsparcia dla religii. Gülen odrzuca te wszystkie trzy spojrzenia, jako niedopuszczalne z punktu widzenia islamu. W odniesieniu do pierwszej grupy, Gülen w następujący sposób mówi o postawach materialistów i ludzi przeciwnych religii w stosunku do wiary i nauki. Ochoczo „wykorzystują naukę, aby zaprzeczyć religii oraz używają jej prestiżu do szerzenia swoich teori”. W rezultacie takiego wykorzystywania nauki „uszkodzili i zniekształcili umysły ogromnej liczby ludzi”.[24]
W obliczu prób wykorzystywania nauki celem dyskredytacji religii, Gülen wzywa muzułmanów do studiowania nauk ścisłych i wykorzystywania tych samych naukowych argumentów naukowych do wspierania religii. Chce przekonać wierzących, że jeśli niektóre osoby interpretują wyniki badań naukowych w sposób negujący religię, to oni mogą korzystając z tych samych materiałów naukowych wykazać, że nauka i technologia nie są sprzeczne z islamem. Niewątpliwie - nauka pod wpływem religii - może prowadzić ludzi właściwą ścieżką. Będąc krytycznym wobec trzeciej grupy, która pomija taką zależność, Gülen uważa, że nie ma w tym nic złego z punku widzenia religii. „Wręcz przeciwnie” –mówi - „uważam, że wierzący powinni być dobrze zapoznani z tymi faktami, aby skutecznie zwalczać postawy ateizmu i materializmu.”[25] Stara się wyjaśnić, że wykorzystywanie nauki dla potrzeb religii jest czymś innym, niż uzasadnianie religii przy użyciu instrumentów naukowych, jak to czynią członkowie drugiej grupy, której scjentyzm był już omawiany. Muzułmanie nie wpadną w pułapkę scjentyzmu, dokąd pamiętać będą, że prawda religijna posiada dowody niezależne od nauki, oraz dokąd rozpoznawać będą przewagę dowodów religijnych nad naukowymi.
Współczesne naukowe podejście do natury
Kolejnym zagadnieniem do rozpatrzenia jest kwestia poglądów Gülena na temat nauki i religii w świetle nowoczesnego naukowego stosunku do natury. Gülen nie obawia się przyjąć zasadności i znaczenia nowoczesnej metody naukowej w badaniu natury, dopóki właściwie są rozpoznawane jej ograniczenia. Dla niego, metody empiryczne są najlepsze i najbardziej właściwe do zastosowania w kontakcie ze światem postrzeganym za pomocą fizycznych zmysłów. Podobnie, metody racjonalne w oparciu o rozumowanie dedukcyjne, indukcyjne oraz analityczne, które wraz z metodami empirycznymi stanowią podstawę współczesnej metodologii naukowej, są uzasadnione i skuteczne w swoim zakresie. Gülen uważa, że współczesna metodologia naukowa po prostu nie jest w stanie przeniknąć „istoty egzystencji”.[26] Istnieją dziedziny rzeczywistości, będące poza jej zasięgiem. Ta niezdolność nauki do poznania prawdy o istocie egzystencji ma dla Gülena ogromne znaczenie, zwłaszcza, jeśli chodzi o ograniczenia metod empirycznych.
Ludzki umysł jest zainteresowany poznaniem niezmiennej prawdy leżącej u podstaw świata natury, jednak opierając się na metodach doświadczalnych nie jest w stanie jej dostrzec. Na przykład, umysł pragnie odkryć prawdę o początkach istnienia rzeczy, a w szczególności istnienia wszechświata. Jednak z punktu widzenia Gülena, kiedy nauka staje przed problemem początków istnienia „jedyne, co robi, to opisuje, w jaki sposób następują wydarzenia”.[27] Nauka, tak naprawdę nie odpowiada w satysfakcjonujący sposób na pytania zadawane przez umysł. Wycofuje się lub „ myśli, że wybrnęła z trudności tłumacząc początek istnienia przypisując go naturze lub samo-stworzeniu.”
Według Gülena, bardzo ważne jest, aby nauka pozostawała wierna swojej naturze, poprzez szczere przyznanie się do swoich ograniczeń metodologicznych, dzięki czemu będzie mogła poznawać rzeczywistość w całości oraz przyznać, że dziedzina wiecznych i absolutnych prawd pozostaje poza jej epistemologicznymi kompetencjami. Taki filozoficzny dowód uznania jest z pewnością bardzo ważny dla utrzymania harmonii w relacjach pomiędzy nauką, a religią. Ponadto, jest wierny prawowitej roli oraz funkcji dyscypliny akademickiej, a także nie przywłaszcza sobie funkcji religii i nie domaga się roli nauki o rzeczywistości, dzięki czemu nauka jest świadoma swojej prawdziwej wartości.[28] Na szczycie tych wszystkich rozważań, Gülen, jako teolog ma oczywiście swoją teologiczną korzyść w ustanowieniu ograniczeń podejścia naukowego do natury, w teorii oraz praktyce. W świetle tego wszystkiego, co zostało powiedziane można rzec, że Gülen chce zarezerwować dla religii sferę wglądu, która pozostaje poza kompetencją nauki. Pragnienie nadania religii takiej roli jest w zupełności uzasadnione. Jest główną troską boskich objawień, zwłaszcza przejawiających się w Koranie, aby przekazywać i wyjaśniać ludziom prawdy, które pozostają poza perspektywą poznawczą ludzkiego umysłu.
Stosunek Koranu do nauki
Trzecim i ostatnim zagadnieniem z zakresu nauki i religii, jakie poruszymy w tym opracowaniu będzie stosunek Koranu do nauki. Według Gülena, muzułmanie popełniliby duży błąd uznając badania naukowe za rodzaj działalności człowieka, która powinna być podejmowana oddzielnie i niezależnie od Koranu. Powinni tworzyć naukę w świetle epistemologicznych oraz etycznych zasad i wartości Koranu. Gülen ma na myśli, że Koran powinien zapewniać swego rodzaju filozoficzny szkielet dla badań nad naturą. Jest on nieco zaniepokojony nieporozumieniami w środowisku muzułmańskim, co do roli i funkcji Koranu, jako księgi wiedzy, zwłaszcza w stosunku do religii. Z tego powodu Gülen pokonuje ogromny dystans w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie czy Koran zawiera odpowiedzi na wszystkie pytania, jakie postawił.[29] Odpowiada na to pytanie twierdząco, ponieważ Koran sam w sobie kryje odpowiedź. Przytoczony przez Gülena werset brzmi w następujący sposób: „U niego są klucze do Niewidzialnego; nie zna ich nikt oprócz Niego. I On zna wszystko to, co jest w ziemi i w morzu. I nie spada żaden liść bez Jego wiedzy. I nie ma ziarna w ciemnych warstwach ziemi ani niczego, co zielone bądź suche, co by nie było zapisane w Księdze Jasnej.”[30]
Starając się zrozumieć, co oznaczają słowa Koranu, mówiące: „wszystko się tu znajduje”, Gülen odnosi się do spojrzenia dwóch, najbardziej znanych, wczesnych komentatorów Koranu – Ibn Mas’uda oraz Ibn ‘Abbasa, a także piętnastowiecznego egipskiego uczonego Jalal al-Din al-Suyuti’ego.[31] Wszyscy troje dochodzą do wniosku, że Koran zawiera wszystko, przy czym al-Suyuti podąża dalej wyjaśniając, że „w Koranie można znaleźć wszystkie nauki czy dziedziny wiedzy”. Jak podkreśla Ibn Mas’ud - problem z każdą ludzką jednostką polega na tym, że „nie jesteśmy w stanie zobaczyć wszystkiego w Koranie”, ponieważ to, co widzimy, jest tym, co wiemy? Ponadto, rzeczy w Koranie istnieją w różnych wymiarach rzeczywistości, zatem wymagają od nas odpowiednio skoordynowanego poziomu świadomości, aby je zobaczyć. Innymi słowy, dla ludzkich czytelników Boskiej Księgi, „ Koran zawiera w swoim potencjale wszystko”. Gülen uważa, że Koran zawiera wszystkie rzeczy „ w formie nasion, zarodków, podsumowań lub zasad czy znaków, a są one odnajdywane w sposób jednoznaczny, domyślny, aluzyjny lub sugestywny. Taka czy inna forma jest przyjmowana w zależności od okazji, w sposób dopasowany do celów Koranu oraz w związku z wymaganiami występujących okoliczności.”[32] Aktualizacja tego potencjału może być realizowana poprzez wiedzę. Im więcej mamy wiedzy, tym więcej widzimy w Koranie. Jednym z zadań nauki jest pomagać czytelnikowi odnaleźć więcej rzeczy w Koranie.
Muzułmanie mogą mówić o stosunku Koranu do nauki, dlatego że Koran zawiera w zasadzie wszystko. Koran jest bardzo ważnym przewodnikiem dla muzułmanów, jako źródło wskazówek i zastosowań nauki, bo jak podkreślił al-Suyuti, zawiera podstawy wszystkich nauk czy gałęzi wiedzy, włączając w to nauki o naturze. Mówiąc o roli Koranu w stosunku do nauki, Gülen skupia się na jego zdolności przewodnictwa na drodze do dostarczania ludzkości „prawdziwej nauki”. Jednym z głównych celów Koranu, jest inspirowanie miłości do prawdy. To właśnie „umiłowanie prawdy nadaje właściwy kierunek badaniom naukowym”.[33] Poprzez „umiłowanie prawdy” Gülen rozumie „podejście do egzystencji bez uwzględniania korzyści materialnych oraz zysku dla świata”. Nie uważa on, że dzisiejsza nauka jest inspirowana umiłowaniem prawdy. Wręcz przeciwnie, widzi on rozwój wielu współczesnych nauk, jako prowadzony przez „tych, którzy są zarażeni doczesnymi namiętnościami, materialnymi aspiracjami, uprzedzeniami ideologicznymi oraz fanatyzmem”. W konsekwencji, kierunek badań naukowych został odwrócony, a nauka stworzyła śmiercionośną broń, której użycie możliwe jest przeciwko najlepszemu potencjałowi ludzkości.[34]
Gülen wzywa intelektualistów, instytucje edukacyjne, oraz środki masowego przekazu do podjęcia ważnego zadania pomocy „w dostarczaniu nowoczesnych badań naukowych na temat śmiertelnie zanieczyszczonej atmosfery materialistycznych aspiracji i fanatyzmu ideologicznego, oraz do kierowania naukowców w stronę wyższych ludzkich wartości”. Jego zdaniem, Koran nalega na człowieka, aby kierował swoje badania naukowe ku wyższym wartościom. Rozwój nauki, w każdej gałęzi ludzkiej wiedzy, powinien być prowadzony w ramach realizacji czterech głównych założeń Koranu: (1) aby udowodnić istnienie i jedność Boga, (2) aby udowodnić proroctwo, (3) aby udowodnić zmartwychwstanie, oraz (4) aby koncentrować się na kulcie Boga i sprawiedliwości.[35] Z tego powodu, dyskusja Gülena na temat religii i nauki jest poprzedzona wnikliwą analizą tych czterech założeń Koranu. Jego podejście, w tym przypadku, może być opisywane, jako zgodne z tradycyjną teologią sunnitów oraz sufich.
Według Gülena, te cztery fundamentalne założenia Koranu, będą skutkowały stworzeniem nauki, która jest równocześnie oświecona duchowo, jak i bardziej obiecująca w służbie prawdziwym potrzebom ludzkości. Nazywa on taką naukę – „prawdziwą nauką”.[36] Uważa, że islam w przeszłości ukształtował już taką naukę. Jak sam mówi: „koncepcja nauki ukształtowanej przez islam została osadzona w dążeniu do wieczności, idei bycia użytecznym dla ludzkości oraz odpowiedzialnym w swoich działaniach na rzecz przyjemności Boga Wszechmogącego”.[37] Zmartwychwstanie takiej nauki może bardzo pomóc w kreowaniu świata, który jest bogatszy w swoim życiu intelektualnym, z bardziej zdrową technologią oraz bardziej obiecującymi naukami.
Gülen nawiązuje do tradycyjnej muzułmańskiej świadomości, która dostrzega więcej harmonii pomiędzy religia, a nauką, oraz jedności wiedzy naukowej i religijnej. Ta świadomość została ukształtowana głównie przez sam Koran, który nie dopuszcza do oddzielania naukowych faktów od duchowej mądrości. Gülen pisze: „ Koncepcja nauki, jako opartej na boskim objawieniu, nadająca impetu badaniom naukowym w muzułmańskim świecie, była reprezentowana niemal idealnie przez znamienite postacie, które zarażone myślą o wieczności badały życie niestrudzenie, w dążeniu do wieczności”.[38] Odmowa akceptacji oddzielania faktów naukowych od mądrości duchowych, proponowana przez Koran, zainspirowała muzułmanów by robić to samo. Gülen nie ma problemu z akceptacją pomysłu, że Koran nawiązuje do wielu naukowych faktów i badań. Jednak zaznacza, że nie odnosi się do nich w sposób, w jaki robi to „ nauka i materialistyczna lub naturalistyczna filozofia”.[39] Na przykład, Koran nie mówi o sprawach kosmologicznych i naukowych w skomplikowany sposób. Odnosząc się do tych „faktów”, robi to w spojrzeniu zapewniającym „wieczną interpretację księgi wszechświata” oraz duchową interpretację nauki zajmującej się zjawiskami naturalnymi. Bóg przedstawił te „fakty”, ponieważ chce je wykorzystać do zilustrowania prawd duchowych, jak objawienie swoich imion i atrybutów, oraz dać ludzkości lekcję duchową. W związku z powyższym, Gülen przekonuje muzułmanów, by zawsze pamiętali, że, „pomimo, iż Koran zawiera aluzje do wielu naukowych prawd, nie należy czytać go jak książkę naukową czy wyjaśnienia naukowe”.[40]
W świetle ducha Koranu, w odniesieniu do „faktów naukowych” należy być ostrożnym podczas odczytywaniu znaczenia naukowego w jego wersetach. W zasadzie, Gülen podkreśla tradycyjne stanowisko islamu mówiąc, że interpretacja poszczególnych wersetów Koranu wymaga brania pod uwagę ich wieloznaczności. Znaczenie wersetu nie może być wyczerpane w całości przez pojedynczą interpretację. Idea Koranu, jako zawierającego zarówno dosłowne, jak i duchowe znaczenie, jest popularna pośród wielu interpretatorów świętej księgi. Ogólnie rzecz biorąc, sufi byli bardziej niż pozostałe szkoły intelektualne islamu, skłonni wobec odkrywania duchowych znaczeń Koranu. Nic, więc dziwnego, że jako uczony pozostający pod znacznym wpływem myśli sufickiej, Gülen wydaje się być dobrze zorientowany w radzeniu sobie z kwestią głębszego poziomu znaczeń w świętej księdze, mających ogromne znaczenie w poszukiwaniu przez człowieka prawd duchowych. Ponadto, starał się odnieść wewnętrzne znaczenie Koranu do wewnętrznej rzeczywistości, leżącej u podstaw zjawisk naturalnych, które pozostają poza zasięgiem współczesnych metod naukowych. Stara się podkreślić, że rolą objawionej religii jest pomoc człowiekowi w odkrywaniu wyższej prawdy o świecie przyrody.
Podsumowując poglądy Gülena możemy powiedzieć, że głównym powodem zainteresowania Koranu wiedzą o naturze oraz innymi naukami, jest chęć zaproszenia człowieka do poznania Boga. Jeśli Koran wielokrotnie wzywa ludzi do nauki o stworzeniu, to przyczyna jest chęć zaproszenia ich do poznania stwórcy. Gülen jest przekonany, że cały ten stosunek Koranu do nauki musi być należycie zrozumiany, ponieważ w tym duchowym podejściu leży prawdziwy fundament owocnych relacji pomiędzy nauką, a religią.
Wnioski: Znaczenie wizji Gülena
W świetle naszej dyskusji na temat poglądów Gülena na różne aspekty nauki oraz religii, możemy wskazać na ich znaczenie dla współczesnego świata Po pierwsze, twierdząc, że nauka nie powinna być odseparowana od religii, Gülen przyjmuje intelektualnie stanowczą postawę wobec ideologicznej świeckości, rozumianej w tym przypadku dosłownie. Idea sekularyzacji wiedzy sprowadzona do logicznej konkluzji, byłaby niezgodna z koncepcją islamu, która wywodzi się z nauk Koranu. Zwłaszcza, że ta idea byłaby wbrew założeniom Gülena, który mówi: „nauka nie powinna być badana niezależnie od Koranu”. Obecny dyskurs „islamizacji wiedzy” w wielu częściach muzułmańskiego świata – włączając w to Turcję – może być doceniony, jeśli zrozumie się nacisk islamu na harmonijne relacje pomiędzy nauką Boga, a nauką natury i świata ludzi. Islamizacja nauki może być postrzegana, jako poważna próba, podejmowana przez współczesnych muzułmanów, aby odbudować przerwany filozoficzny związek pomiędzy teologią, a nauką, oraz tradycyjna jedność wiedzy, która została rozbita przez obecną sekularyzacje wiedzy.
Po drugie - spojrzenie Gülena na związek pomiędzy nauką, a religią – nie jest jego osobistym poglądem. W sumie, reprezentuje on jedną z głównych interpretacji stanowiska islamu na ten temat, nie tylko w Turcji, ale w całym muzułmańskim świecie. W swoich poglądach, często wypowiada się on w imieniu szerokiej grupy społeczności muzułmańskich na świecie. Po trzecie, jego stanowisko w sprawie relacji nauki i religii ma uniwersalne znaczenie poza światem muzułmańskim. Jego poglądy na ten temat, mają bezpośrednie znaczenie dla podobnych rodzajów dyskusji prowadzonych obecnie na całym świecie, także w obrębie innych religii, a zwłaszcza chrześcijaństwa.
W ostatnich latach, pojawiły się na świecie liczne przypadki dialogu muzułmańsko-chrześcijańskiego, w różnych dziedzinach. Niestety, tylko w kilku przypadkach, tematem dialogu były relacje pomiędzy nauką, a religią. Istnieje zdecydowana potrzeba wyizolowania oraz wyeksponowania tej konkretnej kwestii we współcześnie prowadzonym dialogu muzułmańsko-chrześcijańskim. Gülen jest znany z tego, że był zaangażowany w dialog z współczesnymi liderami społeczności chrześcijańskich, w tym z obecnym papieżem, oraz z liderami ortodoksyjnego kościoła w Turcji.[41] W związku z tym - może być interesujące wzięcie pod uwagę poglądów Gülena - w sprawie tego, co zostało uznane na Zachodzie za konflikt pomiędzy chrześcijaństwem, a nauką. Gülen mówi:. „Chociaż zazwyczaj przedstawiane, jako konflikt pomiędzy chrześcijaństwem, a nauką - konflikty okresu renesansu - występowały głównie pomiędzy naukowcami, a kościołem. Ani Kopernik, ani Galileusz, ani Bacon – nie byli przeciwni religii. Można nawet powiedzieć, że to ich zaangażowanie religijne rozpaliło w ich duszach miłość i myśl o poszukiwaniu prawdy.”[42] W poglądach Gülena, które uważamy za bardzo istotne dla współczesnego muzułmańskiego teologa, leży perspektywa szczerego i poważnego dialogu nie tylko między islamem, a chrześcijaństwem, ale również pomiędzy ludźmi religii, a ludźmi nauki.
Osman Bakar, Przewodniczący Malezyjskich Studiów Islamu, Centrum Porozumienia Chrześcijańsko-Muzułmańskiego, Uniwersytet Georgetown, Washington, D.C.
[1] Najbardziej znanym i płodnym z nich jest bez wątpienia Seyyed Hossein Nasr, irańsko-amerykański uczony, który obecnie wykłada nauki islamu na uniwersytecie George Washington University, DC. Spora część jego wpływowych pism o islamie i cywilizacji, traktuje na temat religii i nauki. Włączając w to „Wstęp do kosmologicznych doktryn islamu” (Cambridge: Harvard University, prasa 1964); „Nauka i cywilizacja w islamie” (Cambridge: Harvard University, 1968); „Spotkanie z człowiekiem i naturą”: „Kryzys duchowy współczesnego człowieka” ” (London: Allen and Unwin, 1968); oraz „Religia i porządek natury”: The 1994 Wykład Cadbury Na Uniwersytecie Birmingham (New York-Oxford: Oxford University, 1996).
[2] Zjawisko to jest zupełnie odwrotne do tego, które możemy znaleźć na Zachodzie, gdzie teologowie zdominowali dyskurs naukowy i religijny.
[3] Spośród wszystkich krajów muzułmańskich, Malezja jest prawdopodobnie nieco bardziej zasobna w ośrodki akademickie, organizacje zawodowe, oraz czasopisma naukowe aktywne w popularyzowaniu dyskursu islamu na tematy religii i nauki.
[4] Krótka biografia Gülena, patrz Ali Unal i Alphonse Williams (kompilatorzy), Fethullah Gülen, Advocate of Dialogue (Fairfax: The Fountain, 2000), str. 1-41.
[5] W rzeczywistości, w różnych momentach swojego życia, Gülen był oskarżany o prowadzenie działalności religijnej, szkodliwej dla Republiki Tureckiej. Gülen, jako osobowość szeroko znana ze swoich kazań na temat tolerancji i postępu, zaprzeczył zarzutom twierdząc, że zostały one zmyślone przez świeckie grupy ekstremistyczne, oraz pozostały, po prostu zazdrosnych o jego popularność. Był na emigracji w Stanach Zjednoczonych przez ostatnie pięć lat.
[6] Ten wpływowy sufi był również znany później, jako Efe Hazretleri lub Alvarli Efe. Advocate of Dialogue, str. 10.
[7] Biografia tego filozofa i teologa, patrz 'The Author of Risale-i Nur: Bediuzzaman Said Nursi.
[8] Na temat znajomości przez Gülena zachodnich dzieł filozoficznych i literackich, patrz Advocate of Dialogue str. 28-30. Wśród nowoczesnych zachodnich filozofów, którzy przyciągnęli jego uwagę są miedzy innymi: Kartezjusz, Immanuel Kant, Sir James Jeans, Sir Arthur S. Eddington. Z literatury, czytał dzieła Szekspira, Viktora Hugo i Tołstoja.
[9] Patrz M. Fethullah Gülen, Understanding and Belief: The Essentials of Islamic Faith (Konak-Izmir: Kaynak Publishing, 1997).
[10] Dla porównania duchowej sufickiej wizji wszechświata, zobacz jego Understanding and
[16] Ibid., str. 307.
[17] Ibid., str. 335.
[18] Ibid., str. 306.
[19] Ibid., str. 318-319.
[20] Ibid., str. 334.
[21] Ibid., str. 334-335.
[22] Ibid., str. 335.
[23] Najbardziej popularną postacią we współczesnym świecie muzułmańskim, związaną ze scjentyzmem, był urodzony we Francji, badacz medycyny, Maurice Bucaille, który prawdopodobnie nawrócił się na islam. Jego prace skupiające się na kwestiach naukowych prognoz Koranu, zostały przetłumaczone na wiele języków muzułmańskich. Jego najbardziej znana praca, to “The Bible, The Qur'an and Science” (Paris: Seghers, 1978).
[24] M. F. Gülen, Understanding and Belief, str. 333.
[25] Ibid., str. 334. Belief, str. 318-319.
[11] M. Fethullah Gülen, Understanding and Belief, str. 308.
[12] Guenon był czołowym przedstawicielem filozofii i krytyki współczesnej nauki. Gülen cytował Guenona niezdolność nauki do poznania prawdy; zobacz Understanding of Belief, str. 308
[13] Patrz M. Fethullah Gülen, Key Concepts in the Practice of Sufism (Fairfax: The Fountain, 1999).
[14] M. F. Gülen, Understanding and Beliefs, str. 309.
[15] Ibid., str. 308.
[26] Ibid., str.308.
[27] M. F. Gülen, Understanding and Belief, str. 310.
[28] M. F. Gülen, Understanding and Belief, str. 308.
[29] Gülen odniósł się do tej kwestii w Understanding and Belief, str. 301-307. Na temat jego ogólnego stosunku do Koranu , patrz str. 288-300.
[30] Koran, rozdział 6, werset 59.
[31] Ibid., str. 302.
[32] Ibid., str. 303-304.
[33] Ibid., str. 313.
[34] Ibid., str. 313.
[35] Ibid., str. 303.
[36] ibid., str. 312-315.
[37] Ibid., str. 313.
[38] Ibid., str. 312.
[39] Ibid., str. 323.
[40] Ibid., str. 333.
[41] patrz Ali Unal and Alphonse Williams, Advocate of Dialogue.
[42] M. F. Gülen, Understanding and Belief, str. 312.
Osman Bakar, The Muslim World, Wydanie Specjalne, Lipiec 2005 - Nr. 95 wydanie 3 strony 325-471
- Utworzono .