Kerry: do ekstradycji Gülena nie wystarczą zarzuty. Potrzeba dowodów
Podczas wczorajszej konferencji prasowej w Brukseli, sekretarz stanu USA John Kerry powtórzył, że w sprawie Fethullaha Gülena jego kraj oczekuje od Turcji dowodów. Kerry zaznaczył, że całkowicie popiera działania Turcji mające na celu doprowadzenie przed sąd osób odpowiedzialnych za niedawną próbę przewrotu wojskowego oraz zaapelował o poszanowanie przepisów prawa. Powiedział, że w celu doprowadzenia do ekstradycji Gülena, Turcja musi przedstawić nie zarzuty, ale dowody.
W wywiadzie dla amerykańskiej stacji MSNBC w przeddzień swojej podróży do Europy, na pytanie, czy wierzy, że Fethullah Gülen brał udział w przygotowywaniu przewrotu, Kerry odpowiedział: „Jak dotąd nie dysponujemy żadnymi informacjami ani dowodami. Ostatnio trzy razy w ciągu jednego dnia rozmawiałem ze swoim odpowiednikiem w Turcji (Mevlütem Çavuşoğlu). Poprosiłem, by jak najszybciej zgromadził dowody i przekazał je nam oficjalnymi kanałami”. Amerykański sekretarz stanu ponownie powiedział, że władze tureckie nie wystąpiły jak dotąd do USA oficjalną drogą sądowniczą z żądaniem ekstradycji Gülena. Podkreślił również, że w celu wydania decyzji o ekstradycji niezbędne jest połączenie tego formalnego procesu z przedstawieniem możliwych do udowodnienia faktów.
- Utworzono .