Wiedza i nauka
Wystrzeganie się nauk ścisłych w obawie, iż prowadzą one do ateizmu, jest naiwnością. Mianem uprzedzenia i ignorancji należy też określić postrzeganie ich za sprzeczne z religią i wiarą oraz ujmowanie jako służących odrzuceniu religii.
Nauka i technika są dla nas o tyle korzystne, o ile potrafią zapewnić szczęście ludzkości. Pomagają nam także w osiąganiu prawdziwego człowieczeństwa. Jeśli zaś rozwija się je po to, by zaszkodzić innym, stają się demonami zagradzającymi naszą drogę.
Na początku obecnego wieku pewien krótkowzroczny materialista uczynił naukę swym idolem i poświęcił jej wszystko. Najsłynniejszy naukowiec tego stulecia skrytykował to zachowanie słowami: „Nauka bez religii jest ślepa; religia bez nauki jest chroma”. Cóż powiedzieliby ci ludzie, gdyby dziś ujrzeli tych, którzy są zarówno ślepi, jak i chromi?
Twierdzenie, jakoby nauki ścisłe nie przedstawiały żadnej wartości, jest przejawem ignorancji i bigoterii; z drugiej strony odrzucanie wszystkiego, co znajduje się poza polem ich zainteresowania, stanowi wyraz prymitywnego fanatyzmu. Świadomość tego, że istnieje jeszcze wiele rzeczy do zbadania, jest przejawem prawdziwej mentalności naukowej.
Wszyscy jesteśmy podróżnikami, a nasze światy są niczym wystawy pełne kolorów i bogato ilustrowane księgi. Naszym przeznaczeniem jest studiowanie tych ksiąg, poszerzanie naszej wiedzy duchowej, a także podnoszenie innych na duchu. Owa pełna barw podróż odbywa się jednak tylko raz. Dla ludzi o wrażliwych zmysłach oraz sercach pełnych pasji jest ona więcej niż wystarczająca, by w jej trakcie wznieść ogród na wzór rajskiego. Jednakże dla tych, których oczy są zakryte, wyprawa ta to jakby przeżycie zaledwie jednego oddechu.
Ten, kto w sposób wnikliwy rozmyśla nad charakterem i prawami, jakimi rządzi się życie, wszędzie dostrzeże wdzięk wiecznego piękna, a w każdym dźwięku usłyszy nieskończoną moc – od lśniących kolorów kwiatów po kołyszące się na wietrze gałęzie drzew, od przerażających grzmotów aż po harmonijne symfonie wróbli. Taki człowiek postrzega światło, ciepło, grawitację czy reakcje chemiczne jako dzieła, które pochodzą z Bożego źródła.
- Utworzono .